Transkrypcja nagrań w badaniach jakościowych to nie tylko przepisanie słów na papier. To tłumaczenie języka mówionego na pisany, pełne niuansów emocji, pauz i kontekstu, które nadają sens wypowiedziom respondentów. To właśnie ten moment wyznacza początek interpretacji – granicę między chaotycznym żywiołem rozmowy a uporządkowanym materiałem badawczym.
Transkrypcja to więcej niż tekst. Przez badaczy jakościowych rozumiana jest głównie jako transformacja nagrania wywiadu czy fokusu na formę pisemną. Jest pierwszym etapem interpretacji badań jakościowych – translacją z języka mówionego na język pisany. Jest wstępem do pracy na materiale.
W końcu badacz lub badaczka jakościowa nie robią jej dla „zabawy”, tylko w ramach pierwszego etapu procedury analizy danych. Czasem trudno określić: co jest jeszcze transkrypcją nagrań, a co już interpretacją? O oczywistości takich pytań w głowie każdego świadczą adnotacje takie jak: [dodaje wzburzona], [niewyraźnie] czy [ciszej].
Z tego powodu transkrypcja audio na tekst nie ogranicza się tylko do przepisywania nagrania, lecz służy porządkowaniu wiedzy. Jej zasady tworzą podstawę systematyzacji chaotycznego materiału i żywiołu języka.
Niestety, nie każda przyjmowana koncepcja transkrypcji jest dobra. Czasami badacz/ka traci z pola widzenia szerszy obraz, gdy skupia się na idealnym odwzorowaniu mowy respondenta. Lub przeciwnie, pragnie „wyczyścić” język rozmówcy, chociaż używane przez niego wyrażenia czy zwroty gwarowe pozostają kluczowe dla tematu badania jakościowego.
Właściwa technika i całościowe podejście do transkrypcji nagrań ma więc niebagatelne znaczenie w badaniach jakościowych. Problem w tym, że nikt nie lubi przepisywania wywiadów.
To tylko nieliczne z problemów, o których opowiadają „specjaliści od wywiadu”.
Na szczęście rozwój technologii sprawia, że pojawiają się coraz doskonalsze narzędzia do automatyzacji transkrypcji.
Obecne programy do automatycznej transkrypcji wywiadów, chociaż znacznie lepsze niż nawet te dostępne jeszcze pięć lat temu, pozostawiają wiele do życzenia.
Mają trudność z wyłapaniem dźwięku i rozpoznaniem głosów. Problem narasta, gdy nagranie wykonano w trudnych warunkach. Rozmowa w wietrzny dzień, płacz dziecka w tle – trudno wypisać w całości katalog niespodziewanych wydarzeń dźwiękowych psujących nagranie i humor badacza/ki.
Aby wyciągnąć sensowne wnioski z badania jakościowego (co jest, umówmy się, celem procesu) rzetelny badacz musi:
Wymyślanie systemu i techniki kodowania nastręcza trudności indywidualnym badaczom, a co dopiero zespołom, w których przyjęty system muszą jednolicie stosować wszyscy członkowie.
Z pomocą przychodzą programy do kodowania badań jakościowych takie jak MAXQDA czy Atlas.ti. Pozostają jednak cenowo poza zasięgiem mniejszych graczy, a ich licencje wykupują zespoły badawcze z dużymi grantami. W dodatku praca w takim środowisku wymaga przeszkolenia, a ich interfejsy (a nawet sam proces zakładania konta) są nieprzyjazne dla nowego użytkownika.
Również zakup licencji nie zapewnia wciąż pełnej automatyzacji pracy. Użytkownik musi ręcznie zakodować transkrypcje, a następnie samodzielnie wyciągnąć wnioski ze zgrupowanych pod kodami cytatów.
Można oczywiście wspomóc się przy tym narzędziami typu OpenAI, jednak wówczas łamie się zasady bezpieczeństwa i prywatności. Szczególnie badacze i badaczki pracujący wśród grup wrażliwych (osoby w kryzysie bezdomności, użytkownicy używek, członkowie służb, uchodźcy wojenni) mogą szczególnie obawiać się przekazania tajemnic swoich rozmówców korporacjom technologicznym. Ponadto, taka metoda wciąż wymaga po raz kolejny ręcznego przenoszenia materiału tekstowego z jednego programu do drugiego.
Proces obróbki materiałów (czyli tłumaczenia języka mówionego respondentów na język pisany, a następnie na ten charakterystyczny dla raportów i sprawozdań) wykracza więc poza zwykłe przepisanie nagrania. Na transkrypcję nagrań składa się:
Wykonanie każdego z tych etapów ręcznie? Oczywiście można, ale to wielogodzinna i mrówcza praca. Zastosowanie narzędzi umożliwia przyśpieszenie i automatyzację procesu, jednak jest to kosztowne ze względu na konieczność wykupienia subskrypcji czasem kilku programów.
Ponadto, proces analizy danych wykracza poza wykonanie kroków procedury. To też płynny przekład języka respondenta na język klienta. Stosowanie do niego narzędzi z różnych środowisk przypomina zatrudnienie kilku różnych tłumaczy. Nawet jeśli każdy z nich wykonuje swoją część bez zarzutu, to efekt ich wspólnej pracy i tak okaże się niespójny.
Rozwiązaniem równocześnie automatyzującym badania jakościowe oraz pozwalającym na zachowanie koherencji na każdym etapie analizy danych jest proNote Research. To to produkt oferujący kompletny zestaw narzędzi w jednym miejscu i w ramach jednej subskrypcji.
Jak to wygląda? Program uwzględnia kontekst przetwarzanych wywiadów. Zarówno transkrybuje nagranie na tekst, jak i analizuje jego treść. Całość udostępniona zostaje użytkownikowi w formie dokładnego (ale przejrzystego) raportu, zawierającego podsumowanie badania uwzględniające wiele metod analitycznych, w tym:
Podsumowania generuje się nie tylko dla pojedynczych wywiadów, ale też dla całego badania. System generuje je na podstawie wcześniej wpisanych przez użytkownika węzłowych pytań lub obszarów badawczych. Co więcej, tak jak prawdziwy badacz, nie ogranicza się do odgórnie zakreślonych pól, lecz rozpoznaje powtarzające się tendencje i tematy, nawet gdy nie zostały one ujęte w wytycznych. proNote Research pomaga tym samym wyłapać istotne wątki, które osoba projektująca badanie mogła przeoczyć. Tworzy wartość dodaną do badania, nie zaniedbując przy tym wyznaczonych zadań.
Korzystanie z proNote Research zapewnia dużą oszczędność czasu oraz pozwala na daleko posuniętą automatyzację, dzięki modułowi analitycznemu. Transkrypcja audio na tekst i wygenerowanie raportu trwa zwykle do godziny. proNote Research to narzędzie dokładne, które wyciąga z wywiadu trafne wnioski nawet przy słabszej jakości nagrania.
Cechą wyróżniającą system jest w dodatku bezpieczeństwo. Zapewniają je:
Program jest łatwy w użyciu i intuicyjny, a instrukcje wprowadzające zawarte są w kilkuminutowym materiale wideo. Taka forma umożliwia użytkownikowi szybkie wdrożenie. Stworzyliśmy proNote Research, mając na uwadze typową dla badaczek i badaczy skłonność do prokrastynacji.
Jeśli chcesz poznać zalety naszego systemu – sprawdź go podczas bezpłatnego okresu próbnego i przekonaj się, w jaki sposób może Ci skutecznie pomóc.